środa, 14 listopada 2018

ZESPOŁY BRAMNE FORTU "KOŚCIUSZKO"

Dziś chciałbym przedstawić Wam krótką historię obiektów Twierdzy Kraków znajdujących się w okolicy Fortu 2 "Kościuszko".
Wycieczkę zahaczającą o zespoły bramne chyba najbardziej znanego i charakterystycznego fortu w Krakowie - Fortu Kościuszko proponowałbym zacząć od węzła, gdzie Most Zwierzyniecki łączy się z ulicą Księcia Józefa.
Tuż przy skrzyżowaniu spotykamy pierwszy obiekt związany z Twierdzą Kraków.
Jest to zachowany w bardzo dobrym stanie Ostróg Bramny "Bielany" (zwany również blokhauzem lub wachhausem), flankujący istniejącą tutaj niegdyś bramę.
Obiekt ten, podobnie jak inne pobliskie zespoły bramne został wybudowany na początku XX wieku
w ramach rozbudowy nowego rdzenia twierdzy - Nowe Noyau.
Ciekawostką jest, że do dnia dzisiejszego ładnie zachował się oryginalny pancerny sponson,
przylegający do budynku oraz pancerne drzwi i kilka mniejszych elementów.
Pancerny sponson, jedyny taki zachowany w Krakowie, służył do flankowania ścian budynku,
składa się z dwóch pancernych płyt z otworami strzelniczymi i z jednej strony zwieńczony jest kolcami.
W blokhauzie mieściły się niegdyś lokale gastronomiczne, sklep oraz w ostatnich latach pełnił rolę
budynku gospodarczego składu budowlanego.
Podobnie jak pozostałe zachowane ostrogi bramne jest to budynek jednokondygnacyjny zbudowany z cegły, kamienia wapiennego, zwieńczony betonowym stropodachem.
Niegdyś od czoła i boku był obsypany płaszczem ziemnym, który został usunięty.


ostróg bramny bielany

ostróg bramny bielanyostróg bramny bielanysponsonsponson


Potem udajemy się ulicą Malczewskiego w kierunku alei Waszyngtona.
Po lewej stronie tuż obok ogródków działkowych naszą uwagę powinien przykuć ogromny maszt radiowy wraz z przyległymi budynkami.
Pewnie niewielu z was zdaje sobie sprawę z tego, że w tym miejscu znajdował się niegdyś
fort międzypolowy obrony bliskiej nowego rdzenia - Fort 1 "Zwierzyniec".
Znajdował się, to może nie jest do końca odpowiednie wyrażenie, ponieważ kilka elementów
tej budowli obronnej zachowało się do dziś jednak w zmienionej formie.
Ponoć ostał się blok koszarowo-bojowy, któremu dobudowano dodatkową kondygnację
oraz resztki wałów, stoków i droga dojazdowa (tak mi się przynajmniej wydaje,
że to ta sama droga dojazdowa).
Niestety poległy pozostałe elementy ziemne (m.in. płaszcz ziemny okrywający blok koszarowo-bojowy oraz schrony pogotowia).
Niestety nie możemy się temu przyjrzeć dokładniej z bliska, ponieważ teren jest zamknięty
i niedostępny.
Jak już jesteśmy przy nowym rdzeniu, to temat obiektów zbudowanych w ramach Nowego Noyau
jest jednym z ciekawszych zagadnień jeśli chodzi o tematykę Twierdzy Kraków.
Mam nadzieję, że rozwinę go bardziej w jednym z kolejnych wpisów.

Idąc w dalszym ciągu w górę wzdłuż ogródków działkowych dojdziemy do rozstaju dróg gdzie dostrzeżemy
jedno z pierwszych dwupoziomowych skrzyżowań w Krakowie.
Mowa o "Diabelskim moście", który to zapewniał bezkolizyjne przegrupowanie się wojsk,
poruszających się ze sprzętem drogami fortecznymi. Powstał w latach 1855-70.
Obiekt ten nosi taką nazwę gdyż z tym miejscem związana jest ludowa legenda o diable Kusym,
który pojawiał się tutaj nocą, przybywając ponoć z okolic Błoń.


diabelski most

diabelski most


Oglądnęliśmy dokładnie ze wszystkich stron most, więc możemy ruszać dalej w kierunku
szczytu Wzgórza św. Bronisławy aleją Waszyngtona.
Po przejściu kilkuset metrów zobaczymy po lewej stronie relikty Bramy "Kościuszko",
zbudowanej w 1908 roku, niestety częściowo rozebranej po 1920 roku.
Szkoda, bo stanowiła by z pewnością niemałą atrakcję po drodze na Kopiec Kościuszki.


relikty bramy kościuszko

relikty bramy kościuszko

relikty bramy kościuszko



Na Forcie "Kościuszko" skupię się innym razem.
Tuż przy Bramie "Kościuszko" skręcamy w prawo w niewielką alejkę (Małeckiego), prowadzącą w dół.
Idąc wśród drzew i niewielkich krzewów, naszym oczom ukaże się jedyna zachowana w pełni brama wraz z ostrogiem flankującym.
Jednak do niej wrócimy za chwilę, ponieważ kilkanaście metrów przed bramą
na prawo odbija ścieżka, która prowadzi do innego ciekawego obiektu militarnego.

Tym razem jest to fortyfikacja ziemna.
Jeden z niewielu tak dobrze zachowanych w Krakowie szańców FS-3, powstały w latach 1854-1855.
Posiada typowy siedmioboczny narys, klasyczną fosę kutą w skale wapiennej, wał ziemno-kamienny
a na wale znajdowały się poprzecznice ze schronami z kamieni i blachy falistej.
Schrony niestety nie zachowały się, choć idąc pobliską alejką Małeckiego, pod jednym z drzew
są relikty takiej właśnie blachy falistej.
Z samego szańca rozpościera się fenomenalny widok na Błonia i okolice.
Warto zatem zboczyć na moment ze ścieżki by rozkoszować się tym widokiem i chwilę pokontemplować.
Inną ciekawostką jest, że w okolicy szańca odkryto niegdyś cmentarzysko mamutów, datowane na około 20 tys. lat!
Dlaczego nie jest to dziś atrakcją turystyczną i wzmianek na ten temat znajdziemy niewiele?
(o stosownej informacji w terenie już nie wspominając...) Tego nie wiadomo...

Po wizycie na szańcu udajemy się z powrotem na alejkę i zmierzamy w kierunku Zespołu Bramnego 3a.
W środku znajduje się pracownia dzieł sztuki, co można bez problemu zaobserwować
gdy rozejrzymy się po okolicy.
Pełno jest rozmaitych, bardzo pomysłowych i osobliwych dzieł.
W przypadku Zespołu Bramnego 3a mamy sporo szczęścia, bo oprócz ostrogu zachowała się także sama brama i kawałek muru ze strzelnicami.
W pobliżu znajduje się również czytelna w terenie droga kryta łącząca ten obiekt z pobliskim Zespołem Bramnym 3b.
Dzieło powstało w latach 1908-1909.








Po oględzinach kierujemy się w dół ulicą Vlastimila Hofmana, będącą jedną z najbardziej malowniczych i moich ulubionych ulic w Krakowie.
Niebawem ujrzymy kolejny Zespół Bramny 3b, tym razem składający się jedynie z blokhauzu
flankującego niegdyś istniejącą bramę (po niej zachował się niewielki kawałek muru przylegający do ostrogu).
Podobnie jak połączony drogą krytą obiekt 3a, dzieło zostało wzniesione w latach 1908-1909.






Schodząc w dół dojdziemy do dość ruchliwej ulicy Królowej Jadwigi i należy kierować się na zachód czyli w lewo.
Mijając kilka domostw dojdziemy do skrzyżowania z dawną drogą forteczną, łączącą poszczególne elementy Twierdzy Kraków, a obecnie ulicą Piastowską.
Tuż obok skrzyżowania mieściła się niegdyś Brama "Wola Justowska",
po której ostał się dziś jedynie ostróg bramny.
Zespół bramny został wzniesiony w 1908 roku a sama brama została rozebrana tuż po I Wojnie Światowej.
Blokhauz był wyposażony w pancerny sponson, identyczny jak ten, który zachował się przy Bramie "Bielany".
Niestety ten nie miał już tyle szczęścia...
Budynek, podobnie jak poprzednie z naszej trasy jest użytkowany, więc nie ma możliwości jego obejrzenia od środka.


ostróg bramny wola justowska


Chciałoby się podążyć dalej ulicą Piastowską, kierunkiem pierścienia nowego Noyau w kierunku kolejnego fortu, ale to zostawimy sobie na inną okazję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz